Na stronie internetowej Federalnego Rzecznika ds. Ochrony Danych oraz Wolności Informacji (BfDI), pojawiło się krótkie podsumowanie pierwszego roku stosowania RODO w Niemczech. Poza pozytywnymi wnioskami płynącymi z tego okresu, Federalny Rzecznik zwrócił także uwagę na elementy wymagające poprawy, co jest jednym z zadań na przyszły rok. Poniżej przedstawiono tłumaczenie części informacji, która w języku niemieckim jest dostępna tutaj: https://www.bfdi.bund.de/SiteGlobals/Modules/Buehne/DE/Startseite/Pressemitteilung_Link/HP_Text_Pressemitteilung.html.
Rok RODO – sukces z potencjałem do dalszej poprawy
Pan Ulrich Kleber, Federalny Rzecznik ds. Ochrony Danych oraz Wolności Informacji (BfDI) wyciąga pozytywne wnioski rok po rozpoczęciu stosowania Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych (RODO). Ochrona danych została wzmocniona poprzez nowe, obowiązujące w całej Europie prawo, nawet jeżeli istnieją jeszcze obszary, gdzie może nastąpić poprawa.
Federalny Rzecznik podsumowuje ostatnie 12 miesięcy: „Pierwszy rok RODO jest dla mnie bez wątpliwości historią sukcesu. Kiedy zastanowimy się jaka, częściowo absurdalna, panika towarzyszyła rozpoczęciu stosowania RODO w ostatnim roku, należy obecnie stwierdzić, że RODO znacznie posunęło ochroną danych do przodu nie tylko w Niemczech i Europie, ale również na całym świecie. Wiele osób oraz przedsiębiorstw, które wcześniej nie przejmowały się ochroną danych, poznało to zagadnienie. RODO wpłynęło na takie państwa jak chociażby Stany Zjednoczone Ameryki, Japonię, Brazylię czy Indie, oraz zostało wykorzystane jako wzór oraz punkt odniesienia dla ich własnych, krajowych ustaw. Idąca w parze z RODO, nowa świadomość ochrony danych jest również odzwierciedlona w znacznie wzrastającej liczbie pytań oraz skarg składanych do organów nadzorczych. W okresie od 25 maja ubiegłego roku do 30 kwietnia roku bieżącego, jedynie do BfDI wpłynęło prawie 15 000 skarg oraz zgłoszeń naruszenia ochrony danych. W porównaniu do całego 2017 r. stanowi to trzykrotny wzrost.
Niezależnie od pozytywnych tendencji, RODO towarzyszyły bezsensowne dyskusje dotyczące list lokatorów czy zaciemnionych zdjęć przedszkoli, tak więc również w przyszłości ważne będzie to, aby jeszcze lepiej informować obywateli oraz przedsiębiorstwa o nowym prawie. Dochodzą do tego przemyślenia na temat RODO oraz jego krytyka, co będzie przedmiotem dyskusji w ramach ewaluacji wyznaczonej na nadchodzący rok. W jej ramach, postaramy się zarówno znieść niepotrzebne przeszkody biurokratyczne, dotyczące np. obowiązków w zakresie udzielania informacji oraz dokumentacji, jak również zostaną podjęte działania aby możliwie najlepiej zamknąć luki w prawie, np. w obszarze profilowania oraz scoringu. Równie ważne jest, aby jak najszybciej uchwalić Rozporządzenie e-Privacy, które początkowo miało wejść w życie rok temu, równocześnie z RODO”.
BfDI wzywa do tego, aby za długo nie odpoczywać po dotychczasowych sukcesach: „następny rok będzie dla nas wyznacznikiem. O tym jak naprawdę RODO chroni ludzi przekonamy się dopiero wtedy, gdy skutecznie zastosujemy je w praktyce również wobec dużych przedsiębiorstw z branży informatycznej, takich jak Facebook czy Google. W tym celu będziemy musieli jeszcze lepiej oraz ściślej współpracować jako organy nadzorcze, nie tylko na poziomie krajowym, ale również europejskim. Jest to jedno z najważniejszych zadań na przyszły rok.”