Oprogramowanie umożliwiające identyfikację osób znajdujących się w tłumie oraz łączenie ich z policyjnymi bazami danych budzi obawy MSP, czyli członków Szkockiego Parlamentu. Wskazane zagrożenia dotyczą prawa do prywatności oraz praw człowieka.
Rozpoznawanie twarzy w czasie rzeczywistym przy pomocy dedykowanej technologii zostało ujęte w 10-letnim planie szkockiej policji. W związku z planowanym wdrożeniem oprogramowania podkomitet sprawiedliwości ds. policji wystosował raport, w którym stwierdził, że obrany kierunek stanowi odejście od zasady ścigania za zgodą, która od zawsze była fundamentalna.
W raporcie zaznaczono, że technologia budzi wątpliwości związane z możliwością dyskryminacji kobiet oraz członków mniejszości etnicznych, w tym czarnoskórych oraz Azjatów. Kontrowersje oraz zagrożenia związane z nadużywaniem systemu sprawiły, że realizacja projektu może zostać wstrzymana na czas 5 lat przez Komisję Europejską. Okres ten ma za zadanie umożliwić ustawodawcom rozwiązanie powyższych problemów.
Technologia w praktyce
Założeniem systemu jest skanowanie oraz identyfikowanie w czasie rzeczywistym tysięcy osób na obszarze obejmującym ponad milę, oraz weryfikacja, czy osoby te nie znajdują się na liście podejrzanych, którą dysponuje policja. Oprogramowanie analizuje strukturę twarzy w dużym stopniu szczegółowości obejmującej m.in. odległość między oczami, nosem i ustami, tworząc przy tym szablon twarzy. Jeżeli system uzna, że osoba przeanalizowana odpowiada znajdującej się na liście podejrzanych, informowani są funkcjonariusze policji. Następnie obraz pochodzący z kamery porównywany jest przez policjanta. Efektywność rozpoznawania twarzy w czasie rzeczywistym budzi jednak wątpliwości. Zgodnie z oceną niezależnego podmiotu, większość dopasowań utworzonych przez system okazała się błędnych.
Przyszłość oprogramowania
Zgodnie z planem technologia rozpoznawania twarzy miała zostać wdrożona przez policję do 2026 r. Jednakże na dziś dzień projekt został zamrożony. Jego wejście w życie, zgodnie ze stanowiskiem szkockiej policji, będzie wymagało analizy technologii pod względem m.in. jej legalności, etyki, a także zagrożeń dla swobód obywatelskich i praw człowieka. Krokiem poprzedzającym decyzję o stosowaniu tego typu oprogramowania musi być również poprzedzone konsultacjami społecznymi. Jak wskazuje podkomitet – decyzja o wprowadzeniu technologii musi zostać każdorazowo oceniona pod względem niezbędności oraz użyteczności z uwzględnieniem wpływu na społeczności, oraz jednostki.
Źródło: