Nowy rządowy projekt ustawy o aplikacji mObywatel niesie ze sobą rewolucje w weryfikacji tożsamości. Ustawa pozwoli na powszechne wykorzystanie elektronicznego dokumentu tożsamości, ale sam mObywatel ma otrzymać więcej funkcji.
Dokument tożsamości
Aplikacja mObywatel to aplikacja dostęp już od 2017 r., już wtedy miała stanowić elektroniczny zamiennik papierowych dowodów osobistych. Niestety, choć można było posługiwać się e-dowodem w wielu urzędach, to przez część podmiotów ten dokument nie był wtedy respektowany. Dodatkowo stary dowód osobisty wciąż był konieczny np. przy wizycie u notariusza, z powodu wymogów przepisów prawa o notariacie. Na szczęście nowa ustawa prawnie umocowuje dokument mObywatel jako dokument tożsamości. Dodatkowo użytkownicy mObywatela będą mogli wykorzystać aplikację do potwierdzania tożsamości w usługach. Jednakże fizyczny dowód osobisty będzie wciąż potrzebny np. przy przekraczaniu granicy. Co ciekawe od niedawna istnieje nawet możliwość logowania biometrycznego, oprócz tradycyjnego wpisywania hasła.
Twój dowód tożsamości został skradziony i chcesz zabezpieczyć się przed negatywnymi konsekwencjami?
Nowe możliwości
MObywatel oprócz wcześniej dostępnych funkcji takich e-prawo jazdy czy mPojazd (elektroniczny dowód rejestracyjny) ma zyskać inne ciekawe możliwości. Planowane funkcjonalności zakładają możliwość dokonywania płatności za pomocą aplikacji m.in. wnoszenia opłat urzędowych, czy też możliwość wystawiania pełnomocnictw. Dodatkowo, planowane zmiany wprowadzają wdrożenie mobilnej legitymacji dla osób niepełnosprawnych, mobline prawo do wykonywania zawodu (lekarze, pielęgniarki itd.) oraz tymczasowe elektroniczne prawo jazdy (możliwość kierowania pojazdów po zdanym egzaminie).
Uwagi do projektu
W trakcie procesu legislacyjnego zostało podniesionych wiele uwag do projektu ustawy. Jedną z ważniejszych była kwestia włączeń, a zatem kiedy mObywatel nie może posłużyć za dowód tożsamości. Oprócz wskazywanego wcześniej przekroczenia granicy, również w przypadku:
„wystąpienia albo uzasadnionego przypuszczenia wystąpienia okoliczności, w których wykorzystanie tego dokumentu nie zapewni niezbędnego poziomu pewności i bezpieczeństwa stwierdzenia tożsamości lub obywatelstwa polskiego, albo nie może być przeprowadzone w warunkach zapewniających taki poziom”- nie będzie można posłużyć się elektronicznym dowodem tożsamości. Jak wskazywano w uwagach, przesłanki tego wyłączenia są nieprecyzyjne i mogą prowadzić do niepewności prawnej. W najnowszym projekcie zaadresowano te opinie i wprowadzono upoważnienie dla Rady Ministrów do wydawania rozporządzenia, wskazującego w jakich dokładnych przypadkach następuje wyłączenie.
Aspekty RODO
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zgłosił wiele uwag do projektu. Co ciekawe w odniesieniu się do zastrzeżeń UODO, potwierdzono przeprowadzenie DPIA przez projektodawcę. Poziom zidentyfikowanych ryzyk określono jako akceptowalny. Urząd podniósł także, że wszystkie usługi świadczone za pośrednictwem aplikacji będą przetwarzaniem danych osobowych i przetwarzanie takie będzie przeprowadzane za pomocą innowacyjnych rozwiązań technologicznych. W związku z tym zakres świadczonych usług powinien być ograniczony w ustawie a kolejne funkcjonalności wprowadzane nowelizacjami, poprzedzone każdorazowo analizami ryzyka. W odpowiedzi stwierdzono, że nie wszystkie usługi dostępne w mObywatelu będą „skutkować” przetwarzaniem danych np. usługi informacyjne, usługi typu webview, np. eRecepty. Odrzucony został aspekt ograniczenia zakresu usług. W większości uwagi UODO nie zostały jednak uwzględnione.
Perspektywy
Podsumowując, aplikacja mObywatel zmierza ku dalszej cyfryzacji społeczeństwa. W przyszłości katalog dostępnych usług będzie z pewnością poszerzany. Trzymamy kciuki aby w ferworze zmian aspekt ochrony danych osobowych pozostawał na pierwszym planie.
Źródło: https://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/0/8D38515844540774C12589660050686F/%24File/3050.pdf