GDPR.pl – ochrona danych osobowych w UE, RODO, IOD

Wierzyciele zarabiają miliony na (bezpłatnym!) prawie do kopii danych

Wierzyciele zarabiają miliony na (bezpłatnym!) prawie do kopii danych

Wierzyciele zarabiają miliony na (bezpłatnym!) prawie do kopii danych

Jak donosi NOYB – Europejskie Centrum Praw Cyfrowych, austriackie stowarzyszenie wierzycieli KSV1870 znalazło sposób na zarabianie pieniędzy na korzystaniu z bezpłatnego prawa dostępu gwarantowanego przez art. 15 RODO. Ta organizacja korzysta ze specjalnie zaprojektowanych stron internetowych, aby zachęcić ludzi do zakupu drogiego „InfoPass” w miejsce uzyskania bezpłatnej kopii swoich danych.

Kontekst sprawy

Osoby starające się o austriacką wizę lub przedłużenie zezwolenia na pobyt muszą potwierdzić przed władzami imigracyjnymi, że są w stanie utrzymać się finansowo bez wsparcia państwa. W tym kontekście urząd sprawdza informacje o braku zaległych pożyczek, nieuregulowanych długach oraz braku niewypłacalności wnioskodawcy. Jednak urząd imigracyjny nie posiada tych informacji, dlatego osoby starające się o zezwolenie na pobyt muszą uzyskać niezbędne dane od organizacji wierzycieli, takiej jak KSV.

Modus operanti

KSV1870 wprowadza w błąd mniej zaznajomionych z RODO (często obcokrajowców), aby uwierzyli, że tylko tak zwany „InfoPass” (który obecnie kosztuje 43 euro) może zostać przedstawiony władzom imigracyjnym. Związek jednak ukrywa, że korzystanie z prawa dostępu do danych osobowych jest bezpłatne. Zgodnie z RODO przedsiębiorstwa są zobowiązane zagwarantować, że osoby, których dane są przetwarzane, mają prawo łatwo uzyskać informacje dotyczące tych danych. KSV nie spełnia tych zobowiązań – wręcz przeciwnie, aktywnie ukrywa możliwość bezpłatnego żądania informacji. Na stronie internetowej KSV treści te są umieszczone na dole strony i celowo ukryte. Ponadto firma bezpodstawnie przekonuje, że tylko jej płatne produkty są odpowiednie do ich prezentacji osobom trzecim, co nie jest zgodne z prawdą.

23 tys. euro kary za niekompletną kopię danych

Kosztowny brak znajomości RODO

Brak znajomości podstawowych zasad RODO może więc okazać się kosztowny. Opisywana sprawa przypomina wyrastające jak grzyby po deszczu w 2018 r. „szafy zgodne z RODO” i inne „certyfikowane” produkty. Miejmy nadzieję, że rosnąca świadomość i znajomość swoich praw przyczynią się do zmniejszania takich RODO-patologii.

5 lat obowiązywania RODO! Sukces czy porażka?

Źródło:

https://noyb.eu/en/creditors-association-earns-millions-actually-cost-free-gdpr-rights